with Brak komentarzy

„W otchłani kaptura zakrywającego oblicze rozmówcy, Karol dostrzegł dwie błyszczące źrenice. To utwierdziło go w przekonaniu, że rozmawiał z kimś rzeczywistym, że ten ktoś istnieje a nie jest jedynie wytworem jego wyobraźni.”

– Czy rzeczywiście istniał?

 

Medeis – archiwum 9. Lut, 2015

Podąrzaj Aneta:

Ostatnie wpisy

Zostaw Komentarz